Jędrzej Majchrzak usłyszał w styczniu 2019 roku diagnozę, która radykalnie odmieniła jego życie: stwardnienie zanikowe boczne, ALS. To nieuleczalna choroba, szybka utrata pełnosprawności ruchowej, średni czas przeżycia 3-5 lat. Nie poddał się, coraz mocniej wierzy... w dobrych ludzi. Twierdzi, że jest w nas dużo siły, tylko nie zawsze o niej wiemy. Zaprasza Jacek Tyblewski. Piszcie do nas: cosmopopolsku@rbb-online.de